Mężczyźni vs kobiety, kto lepiej sprawdza się w roli nauczyciela?
Gdy edukacja stawiała swoje pierwsze kroki jeszcze w czasach filozofów, to właśnie mężczyźni dzierżyli palmę pierwszeństwa, gdy chodziło o nauczanie. Działo się tak za sprawą obowiązującego prawa, które zabraniało kobietom się kształcić, a jako ich główne zadanie wskazywało prowadzenie domu i wychowywanie dzieci. Kiedy jednak kobiety zaczęły nabierać praw, pojawiły się też w szkołach i mogły się kształcić na nauczycieli.
Obecnie zawodem nauczyciela rządzą kobiety i tak też jest on postrzegany, ponieważ jest on bezpośrednio związany z ich pierwotnym zadaniem, czyli wychowywaniem dzieci.
Według danych GUS prawie 90% nauczycieli zatrudnionych w Polsce to kobiety. Jako główny powód tego zjawiska wskazuje się wysoki poziom inteligencji emocjonalnej kobiet, które potrafią szybciej nawiązać więź ze swoimi podopiecznymi. Kobiety potrafią też być bardzo empatyczne i troskliwe. Ponadto istnieje też stereotyp, że są one jakoby „genetycznie zaprogramowane” jako bardziej społeczne, łatwiejsze w obyciu, czy też łagodniejsze. Te predyspozycje pomagają im budować zdrowe relacje ze swoimi podopiecznymi.
Natomiast mężczyźni zazwyczaj postrzegani są jako szorstcy, wymagający i ciężko im budować relacje z małoletnimi. Ponadto mężczyźni sami sceptycznie podchodzą do wykonywania tego zawodu ze względu na zarobki. Stereotypowo utarło się, że to męski obowiązek utrzymania domu, dlatego też rezygnują oni z wykonywania zawodu nauczyciela na rzecz budowania kariery, która powinna zapewnić dobry byt ich rodzinie.
A co na to uczniowie? Oczywiście jest to sprawa bardzo indywidualna, a punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, jednak zdaniem uczniów mężczyźni są lepszymi nauczycielami niż kobiety. Prawdopodobnie ma to związek z podejściem do zajęć i sposobem budowania relacji. Kobiety starają się stworzyć miłą atmosferę oraz przyjazne warunki do nauki. Natomiast mężczyźni dostrajają się do tych samych fal, na których „nadają” uczniowie. „Męskie” niekonwencjonalne metody i nieszablonowe podejście są dla uczniów bardziej atrakcyjne.
Autor: Mirosława Szymańska